#41 Kornas: „Człowiek nie powinien narażać się na kompromitację”




Przeprowadziłam rozmowę z Kamilem znanym pod pseudonimem „Kornas” z okazji finalizacji prac nad debiutanckim materiałem „Jedna/Czternasta EP”. Dopytałam o szczegóły albumu i premierowy koncert promujący projekt młodego rapera. W wywiadzie nie brakuje wątków dotyczących aktualnych spostrzeżeń o polskiej rap grze oraz postaci rapera jako biznesmena. Czy artysta wchodząc na scenę, powinien „wrzucać na luz”? Czy reklama w środowisku hip-hopowym znaczy więcej niż warsztat rapera? O tym i nie tylko w rozmowie z łódzkim raperem - Kornasem.




Wrzuć Na Rap: Co zainspirowało Cię do nagrania swojego debiutanckiego albumu?

Kornas: Jedna/Czternasta EP”  to zbiór utworów z udziałem wielu gości. Nazwa jest ściśle związana z liczbą osób, które będzie można usłyszeć w tym materiale. Każdy z jej uczestników jest jednostką, która finalnie, tworzy całość. Pomysł na album powstał w momencie, gdy nagrałem cztery luźne single.

Pierwszy singiel „Gdzie te czasy” utrzymany jest w oldschoolowym klimacie. Wyznacza on styl w jakim będzie nagrana cała płyta?

Na epce będzie można usłyszeć utwory utrzymane w różnych klimatach od oldschoolu, poprzez newschool, kończąc nawet na dancehall.

30 sierpnia w Łodzi w klubie „New York” zagrasz koncert promujący Twój solowy projekt. Jak czujesz się na scenie? Masz jakieś obawy?

Wydarzenie „Konspiracja Osiedlowa”, które odbędzie się w klubie „New York” ma na celu pokazanie różnych stylów raperów z jednego miasta większej publiczności. Wtedy też odbędzie się mój koncert. Występny na scenie nie są mi obce. W latach 2013-2018 grałem około 7 koncertów oraz brałem udział w bitwach freestylowych.  Udało mi się zająć trzecie miejsce ex aequo z Bryną w pierwszej edycji bitwy o „Bekstejdż”.

Pozostańmy w temacie występów na żywo. Obecnie raper stał się biznesmenem. Zatem czy artysta, który ma ogromny label, miliony fanów i wielką sławę, powinien wchodząc na scenę, zadbać o każdy detal występu, aby nie narazić się na kompromitację, czy raczej wrzucić na luz i dać porwać się muzyce?

Człowiek nie powinien narażać się na kompromitację czy to publiczny występ, czy prywatne życie. Nie ważne czy masz miliony fanów, czy garstkę odbiorców wśród znajomych. To Ty postawisz swoją osobę w złym świetle. Jeśli nie jesteś znany w większej publiczności, nie będziesz przykładał starań, żeby powiększyć grono odbiorców, to nigdy nie zrobisz kroku w przód, by spełnić swe marzenia.

Rap obecnie stał się branżą, która przynosi duże dochody pod warunkiem, że stosuje się odpowiednie zagrania marketingowe. Czy talent, flow i umiejętności aktualnie liczą się tak samo, jak dobra reklama rapera przez wytwórnię?

Jeśli robisz dobrą muzykę, to reklama sama przyjdzie. Oczywiście trzeba jej w tym trochę pomóc, poszukać wsparcia ludzi, umieć wykorzystać pewne sytuacje i nie nastawiać się na miliony wyświetleń na YouTube. Jeżeli nie masz „tego czegoś” to nawet najlepsza reklama, nie przekona nikogo do Twojej twórczości. Jesteś dobry w tym, co robisz? Szukaj ludzi, którzy pomogą Ci w promocji. Jeśli nie jesteś, to dąż do tego, aby być. 

Album „Jedna/Czternasta” jest zapowiedzią Twojej działalności na scenie. Czym zaskoczysz słuchaczy w dalszym etapie swojej twórczości? Jakie masz plany na przyszłość?

Na dniach odbędzie się premiera następnego singla pt. „Nie Gadaj” z gościnnym udziałem Gruchy i Juriego. Do jesieni planuję opublikować wszystkie kawałki z płyty, a zimą chcę rozpocząć pracę nad drugim solowym albumem, o którym będę informował na bieżąco na stronie SWCrew. W międzyczasie pojawi się niejeden track nagrany na spontanie ze zwrotkami innych raperów. Moje plany na przyszłość to wstać jutro z uśmiechem na twarzy!

Życzę Ci samych sukcesów oraz udanego koncertu! Mam nadzieję, że każdy kolejne jutro będzie dniem rozpoczętym uśmiechem! 


Czytelników bloga zapraszam na social media, gdzie można zaobserwować Kornasa i śledzić jego rozwój na rap scenie:

Facebook: SWCrew
YouTube: SWCrew Official: 
Instagram: Kamil Kornacki

Wpadajcie również na grupę czytelników bloga Wrzuć Na Rap Fanatycy W.N.R - grupa czytelników  Wrzuć Na Rap”

You Might Also Like

1 komentarze