#17 Bete Ozw: ''Nie uważam się za legendę''

Poznaj wraz ze mną weterana sceny, który nie uważa się za legendę, choć aktywnie koncertował już w latach 90. z wieloma dzisiaj już legendarnymi zespołami w kraju. O początkach w rapie, wspomnieniach z wielu koncertów, spotkaniu ze ŚP. Magikiem, planach na przyszłość i evencie Wolność Słowa II — porozmawiałam z raperem o pseudonimie ''Bete Ozw''.

Słyszałam, że Twoja historia w rapie rozpoczęła się wraz z jego początkiem w Polsce. Czyżby legendarny ''Scyzoryk'' Liroya tak dużo namieszał w Twoim życiu, że postanowiłeś chwycić za mikrofon?  

Tak, moja historia z rapem sięga początków pięknych lat 90. Całkiem możliwe, że rozpoczęła się od Liroya. Pamiętam, jak dziś, gdy kupiliśmy jego pierwszą kasetę — to był szał! Każdy z naszych ziomków śpiewał wtedy utwór pod tytułem ''Scyzoryk''. Sąsiedzi wkurzali się, że nawijamy ten kawałek pomimo bluźnierstw, których tam nie brakowało (śmiech). Wtedy też powoli zaczynałem ze znajomymi  tworzyć coś własnego w domowym zaciszu, na wagarach, nad torami (naszej ulubionej miejscówce), gdzie często chodzę na spacer i wspominam stare dobre czasy.

Opowiesz klika słów o zespole, do którego należysz? Ile płyt macie na koncie? 

Nasz zespół składał się z trzech osób — ja, MCK i ŚP. Erys. Szybko zaczęło do naszego składu dołączać się coraz więcej osób zajawionych rapem. Jedni rymowali, drudzy tworzyli swoje pierwsze podkłady muzyczne, a inni zajmowali się graffiti itp. Ile mamy płyt na koncie? Hmm... w sumie to sam dokładnie nie wiem, gdyż nagrywaliśmy sporo kawałków na kasety, które do tej pory leżą u mnie zakurzone. Jeżeli chodzi o moje solowe płyty, to wydałem jedną, która dawno temu hulała po mieście. Nie przywiązałem do niej uwagi i nie pamiętam dokładnie, ile było na niej kawałków i jakie nosiły tytuły (śmiech). Trzeba trochę poszperać i odszukać.

Z jakiej przyczyny Twój pierwszy oficjalny solowy album ''Nie tylko słowa'' nie doczekał się premiery? Kiedy można spodziewać się publikacji materiału? 

Album doczeka się publikacji, ale brak czasu i inne ważne sprawy uniemożliwiają mi to. Myślę, że w lipcu tego roku materiał będzie grany już na koncertach. Może na Wolność Słowa II przywiozę parę płytek.

Z jakimi zespołami już dzisiaj legendarnymi udało Ci się grać koncerty? Jak je wspominasz?

Koncerty grałem z  takimi zespołami, jak Kaliber 44, Paktofonika, Pijani Powietrzem, Zip Skład, Familia HP, z ziomkiem Reno oraz wieloma artystami z podziemia. Wspominam je bardzo miło. Publika była świetna! Pozdrowienia dla tych, którzy pamiętają te koncerty.  

Poznałeś osobiście Magika z Kalibra 44?

Był to koncert w Łodzi dawny Club Faraon, gdzie graliśmy jako saport przed Kalibrem 44. Pamiętam, że zbiliśmy piątki z chłopakami również z ŚP. Magikiem, ale niestety nie było czasu pogadać, gdyż po naszym występie za majki chwycił Kaliber.  

Ekipy, które powstawały w latach 90. w pewnym stopniu przyczyniały się do budowania polskiej rap sceny. Dzisiaj te składy i ich członkowie uważani są autorytety. Pytanie brzmi czy Ty zaczynając w latach 90. uważasz siebie za legendę?

Te Ekipy w bardzo dużym stopniu przyczyniły się do budowania polskiej rap sceny. Nie uważam się za legendę. Raczej za weterana sceny ozorkowej.  

Co powiesz o dzisiejszej rap scenie obserwując ją przez tyle lat? Jak odniesiesz się do nowych produkcji? Myślisz, że nowa era hip-hopu to początek czegoś całkiem nowego?

Polska rap scena jest ogromna i rozwinęła się bardzo szybko. To bardzo cieszy, choć można zauważyć, że większość raperów idzie za modą. Czasem nowe produkcje wpadają w ucho, bo mają ''to coś'' w sobie, a innym razem w głowie słuchacza nie zostaje nic wartościowego. Przyznam się, że coraz mniej słucham polskiego rapu. Na razie O.S.T.R. rozpierdala polską scenę. 

Czy oldschool obecnie nadal ma wiele do zaoferowania młodym ludziom? Uważasz, że miałby szansę ponownie stać się popularny? 

Myślę, że tak i będzie miał dużo do zaoferowania. Uważam, że oldschool jest cały czas popularny może w mniejszym stopniu niż obecnie trap, ale zawsze będzie miał ''to coś'' w porównaniu do nowoczesnych brzmień.  

24 czerwca organizowany jest Rap Event Wolność Słowa II, któremu patronuje właśnie ten blog. Będziesz na tym wydarzeniu? Jak odniesiesz się do takich inicjatyw? Mam nadzieję, że się spotkamy...

Będę na tym wydarzeniu i zapraszam serdecznie wszystkich, bo naprawdę warto. Uważam, że powinno być więcej takich imprez, ponieważ to świetny pomysł, dzięki któremu na scenie może zaistnieć wielu mniej znanych artystów z podziemia.

Jakie są Twoje plany na najbliższą przyszłość? Zdradzisz kilka szczegółów?

Moje plany na przyszłość to dbanie o rodzinę, swoją dziewczynę, dzieci, dom oraz nowe nagrania. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i dziękuję za wywiad!

.

Również dziękuję za rozmowę, życzę dalszych sukcesów i widzimy się na Wolności Słowa.